Czy można być w relacji z osobą uzależnioną, szczególnie nieleczącą się, i jednocześnie być w pełni zdrowo funkcjonującą osobą? Dopóki obok nas żyje ktoś, kto nie kontroluje swojego nałogu, swoich emocji i skutków uzależnienia, będzie to miało na nas wpływ. Nie zawsze jednak łatwo jest zauważyć te negatywne skutki. Nałóg to choroba, która się pogłębia, a na początku wkrada po cichu. Osoby żyjące u boku osób z uzależnieniem z biegiem czasu przestają skupiać się na swoich uczuciach i potrzebach, więc z łatwością bagatelizują niepokojące sygnały, że ich związek jest dla nich toksyczny. „Czerwone lampki”, które powinny zaalarmować nas, że w naszej relacji poza partnerem jest też uzależnienie, wskazuje Joanna Flis, psychoterapeutka i terapeutka uzależnień, autorka książki „Współuzależnieni. Jak zatroszczyć się o siebie i budować zdrowe relacje z osobami uzależnionymi”.
- Czy to ja zwariowałam, czy zwariował on/ona?
- Kontrola i odpowiedzialność
- Somatyzacje
- Nieobecność, pieniądze, zmęczenie
- Labilność emocjonalna i agresja
- Tajemnice, znikanie i problemy z planowaniem
- Co mówią inni